O wpływie Księżyca i planet na to, co dzieje się na Ziemi, wiemy od dawna i nie trzeba za bardzo z tym polemizować. Najlepiej widoczne jest to na morzach i oceanach, kiedy to przypływ i odpływ jest spowodowany ustawieniem kosmicznych towarzyszy Ziemi, zwłaszcza jednak Księżyca. Ciała niebieskie mają wpływ na cały szereg dalszych, dla oka już mniej widocznych procesów w Naturze, a więc zachowanie zwierząt, roślin … a nawet wina.
Wino jest produktem Natury a im bardziej jest ono naturalne, a więc bez dodatków chemii i jak najmniejszej ilości zabiegów technologicznych, tym bardziej jest one poddawane procesom zachodzącym poza butelką. Na przykład dorastanie i cofanie Księżyca ma wpływ na „żywość wina“. Wszystko jest dobrze widoczne jesienią podczas fermentacji wina. Podczas dorastania Księżyca obserwujemy bardziej burzliwy przebieg fermentacji, zaś podczas cofania Księżyca fermentacja się uspokaja. Winiarz zaznajomiony z tym procesem butelkuje zwłaszcza wina musujące w fazie dorastania Księżyca, by wesprzeć żywość wina, zaś wina ciche butelkuje podczas ubywającego Księżyca.
Dorastanie i ubywanie Księżyca to nie wszystko. Na wino, a ogólnie biorąc na życie na Ziemi, ma wpływ również pozycja Księżyca oraz położenie planet krążących wokół Słońca. Zjawiskom tym oraz eksperymentom z tym związanym poświęca swoją uwagę pani Maria Thun. Pani Thun dzieli dnie wg wzajemnego położenia Księżyca i planet na dni korzeniowe, liściowe, owocowe i kwiatowe. W każdym z tych dni otwarte wino zachowuje się inaczej. W dniach korzeniowych wino jest zamknięte w sobie, dysharmoniczne, nieuporządkowane – dnie te nie są dobre, by otwierać nawet dobre wino, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że będziecie tym winem zawiedzeni. Dni liściowe są dniami neutralnymi dla otwierania wina, wina z reguły nie są za bardzo wyraźne. Dniami idealnymi dla otwarcia wina są dni kwiatowe, kiedy to wino odżywa, rozkwita i pokaże wszystko to dobre, co w nim jest zawarte. Dobrymi dniami są również dni owocowe, kiedy to w odróżnieniu od dni kwiatowych w winie stłumiona jest poniekąd żywość wina, wino jest bardziej pełne i eleganckie.
Dnie owocowe mogą być dobre zwłaszcza dla win młodych, wina dojrzałe wymagają dnie kwiatowe.
Przykład kalendarza na rok 2011:
http://www.ethno-botanik.org/Sonstiges/Aussaatkalender/Aussaatkalender-2011-Mond.html
Wszystko wyżej podane nie odbija się tylko na winie. Do celów eksperymentowania z intensywnością smaku i aromatów można sobie wybrać również wysoko jakościową i bardziej aromatyczną herbatę (np. Harney & Sons Chocolate Mint). Zmiany w aromatyce są bardzo dobrze zauważalne.